Najnowsze posty
Neuroshima: Last Aurora
Last Aurora to gra, w której Mel Gibson odnalazłby się idealnie. Musiałby tylko najpierw wyciągnąć z szafy cieplejszą kurtkę.
(więcej…)Draftozaur
Teorii dlaczego dinozaury wyginęły powstało wiele. Głównie sprowadzają się do różnych rzeczy z kosmosu uderzających w Ziemię lub zmian klimatycznych. Draftozaur wprowadza kolejną – one po prostu zawędrowały w miejsca dające zbyt mało punktów.
(więcej…)Paryż: Miasto świateł
Miasto Paryż to dla mnie głównie Wieża Eiffla, Assassin’s Creed Unity, klub piłkarski PSG i niewyszukany żart o pożegnaniu ryżu. Co ciekawe, żadne z nich nie występuje w grze Paryż: Miasto świateł. No może poza tym żartem w trakcie rozgrywki, ale to już raczej moja zasługa.
(więcej…)Pizzeria
Ja i mi podobni spotykamy się każdego dnia z niesamowitym hejtem w sieci. Ludzie piszą, że nie jesteśmy normalni. Powstaje na nasz temat mnóstwo niemiłych memów. A my po prostu lubimy pizzę z ananasem. I na szczęście gra Pizzeria od wydawnictwa Nasza Księgarnia nie ulega tym wstrętnym stereotypom i pizzę z ananasem serwuje. Jak zresztą wiele innych pizzerii.
(więcej…)Pracownia snów
Kiedyś interesowałem się świadomymi snami. Miałem wtedy mnóstwo pomysłów, jak można taki stan wykorzystać. Wśród nich było raczej używanie miecza świetlnego, niż patrzenie na samotne drzewo stojące na górze. Pracownia snów ma na ten temat nieco inne zdanie.
(więcej…)Caylus 1303
Co łączy miasta Pszczyna i Caylus? Oba posiadają zamki i dla obu istotnym rokiem jest 1303. Z tego bowiem roku pochodzi pierwsza udokumentowana wzmianka o polskim mieście, a o tym francuskim powstała gra planszowa o wyszukanym tytule Caylus 1303.
(więcej…)Smoki
Gdy ktoś zapyta mnie o ulubioną bajkę z dzieciństwa, to zawsze odpowiem Dragon Ball. Pokemony też się gdzieś tam przewijały, a ulubionym z nich był Charmander. Teraz, gdybym miał wskazać ulubionego dziennikarza sportowego, byłby nim Tomasz Smokowski. Jak widzicie, Smoki są wysoko w moim rankingu fantastycznych stworzeń.
(więcej…)Spacer po Burano
Przy okazji posta na FB informującego o otrzymaniu gry do recenzji, pisałem, że na moim osiedlu Spacer po Burano mam codziennie. Do dzisiaj nic się nie zmieniło i mój balkon nadal straszy pomarańczową elewacją, a dwa sąsiadujące bloki zdobią kolory czerwony i żółty.
(więcej…)Boarding
Gdy pierwszy raz leciałem samolotem parę lat temu, wszyscy siedzieliśmy obok siebie. A było nas pięcioro. Kolejne loty odbyłem stosunkowo niedawno i gdyby nie to, że mam w domu praktykującą podróżującą, to mógłbym się mocno zdziwić, że teraz boarding to biznes i żeby usiąść razem chociażby we dwójkę, trzeba do biletu dopłacić.