Ile gatunków papug jesteście w stanie wymienić? No właśnie, ja i moi współgracze też znają tylko Arę, przez co pierwszego gracza w grze Złap kadr musieliśmy wybierać losowo. Żeby u was zagrało to trochę lepiej, to podpowiadam: falista, kakadu, nierozłączka, nimfa, szara, rudosterka, lilianka. I wiele, wiele więcej.
O CO CHODZI W GRZE ZŁAP KADR?
W grze Złap Kadr wcielamy się w fotografów, którzy chcą wygrać wielki konkurs fotograficzny magazynu Błysk. Magazyn ten określił jakich kadrów z kolorowymi papugami potrzebuje, a my będziemy się gimnastykować, by je jak najlepiej uchwycić.
Każdy zaczyna z 3 zleceniami prywatnymi i 3 kartami dżungli na ręku. Poza tym dostępne są 4 zlecenia publiczne. W swojej turze zagrywamy jedną kartę z ręki, co pozwala nam rozbudować drzewa nad naszą planszetką korzeni oraz dołożyć (lub przemieścić) papugi na gałęziach. Następnie możemy zrealizować nasze zlecenia prywatne (w wyniku czego niektóre papugi się spłoszą) i 1 zlecenie publiczne. Na koniec tury możemy dobrać nowe zlecenia prywatne (jeśli mamy ich mniej niż 3), jednak niezrealizowane zabiorą nam po 3 punkty na koniec gry. Dobieramy także nową kartę dżungli.
Talia dżungli odlicza nam koniec gry, w związku z czym zagramy maksymalnie 16 rund. Gra może skończyć się jednak szybciej, jeśli jeden z graczy zrealizuje 4 zlecenia publiczne.
CO MI SIĘ PODOBA W GRZE ZŁAP KADR?
Wypełnianie zleceń
To jest jedna z moich ulubionych mechanik w grach, a w grze Złap Kadr mamy 2 rodzaje zleceń – prywatne i publiczne. Te pierwsze możemy dobierać, jeśli mamy ich mniej niż 3, jednak trzeba uważać, by nie brać ich zbyt ochoczo, bo niezrealizowane dadzą nam na koniec gry ujemne punkty. Te zlecenia polegają na ułożeniu papug względem siebie na drzewach przed nami.
Zlecenia publiczne z kolei punktują za konkretne kolory papug na jednym drzewie. Często są warte nieco więcej punktów niż zlecenia prywatne, jednak mają dodatkowy warunek koloru karty dopasowany do drzewa. To z kolei wyklucza się z dodatkowym punktowaniem za kolory papug na drzewie na koniec gry. Jak widać, jest tu sporo opcji, w które można pójść. Trzeba tylko odpowiednio przeliczyć, co nam się bardziej opłaca.
Zwłaszcza, że wykonanie zlecenia publicznego w pewien sposób zamyka nam dane drzewo. Oznacza to, że nie tylko nie możemy już tam zrealizować nowego zlecenia publicznego, ale też nie dołożymy tam karty dżungli.
Manipulacja swoim obszarem
No i właśnie, realizowanie zleceń nie byłoby niczym szczególnym, gdyby nie manipulacja papugami w trakcie gry. Przypominało mi to nieco Skyline Express czy Pracownię Snów, gdzie również dążymy do pewnych wytycznych, by po spełnieniu móc je przearanżować.
Bardzo dobrze działa tutaj tworzenie sobie kolejki ruchów, które pozwolą nam spełnić kolejne wymagania.
Wariant solo
W wariancie solo jedyną zmianą jest automatyczne usuwanie najstarszej karty z wystawki i eliminowanie jednego celu publicznego po określonych rundach. Poza tym wszystko wygląda jak w grze wieloosobowej.
Układamy sobie papugi, realizujemy zlecenia i nikt nam nie marudzi, że zastanawiamy się zbyt długo nad ruchem. Jedyne co, to musimy jakoś odliczać rundy, ale odkładanie odrzucanych kart w rzędzie sprawdza się idealnie.
CO MI SIĘ MNIEJ PODOBA W GRZE ZŁAP KADR?
Czytelność
Mam drobny problem z czytelnością papug na gałęziach drzew. Gałęzie są zielone i żetony papug mają zielone tło. No ok, siedzą na tej gałęzi. Ale giną tam.
Owszem, żetony są dwustronne i poza bardzo ładnie narysowanymi papugami, mamy też kolorowe ikonki. Jest zdecydowanie lepiej, chociaż najlepiej byłoby mieć tam jakieś drewniane znaczniki w odpowiednich kolorach. Wiadomo, podniosłoby to koszty produkcji, więc poniekąd rozumiem.
Drobna niejasność zasad
To już jest trochę czepianie się na siłę, ale nie znalazłem nigdzie informacji, co robi się po zrealizowaniu zlecenia publicznego. W sensie wiem, że bierze się jedną koronę drzewa spod karty zlecenia, ale czy te korony się uzupełnia, odsłaniając nowe zlecenie? Czy zlecenie pozostaje to samo, a liczba koron będzie po prostu się uszczuplać? Stosowałem pierwszą wersję, ale pewności nie mam.
EDIT: z pomocą pospieszył autor gry pisząc: w Złap Kadr zlecenia publiczne się nie uzupełniają, karty wylosowane na początku to wszystkie użyte w grze, a resztę można odłożyć do pudełka nie będą już w niej używane.
ilustrator: Ewelina Wajgert
wydawca: Muduko
wiek: 8+
liczba graczy: 1-4
czas gry: 30 min.
Złap kadr to bardzo przyjemna gra w realizowanie zleceń poprzez manipulację swoim obszarem. Przepięknie ilustrowana, jednak niekiedy nieco nieczytelna. Krótki czas rozgrywki, proste zasady i dobrze działający wariant solo.