Tag: #Nasza Księgarnia
Wyprawa do El Dorado: Złote świątynie
Jestem przekonany, że gra Wyprawa do El Dorado: Złote świątynie miała być pierwotnie dodatkiem. Jednak pomysły doktora Reinera okazały się na tyle inwazyjne w kontekście już istniejących w podstawce i 2 poprzednich dodatkach elementów, że trzeba to było wydać jako samodzielną grę.
(więcej…)Ekosystem 3: Sawanna
Kiedyś po śmierci wyrośnie na nas trawa, którą jedzą antylopy. Wszyscy jesteśmy złączeni w wielkim kręgu życia – opowiadał Mufasa Simbie w pierwszym Królu lwie. Dzisiaj, niemal dokładnie 30 lat później, Ekosystem 3: Sawanna pokazuje nam pozostałą część wspomnianego kręgu życia.
(więcej…)Gejsze 2: Herbaciarnie
Mawiają, że lepsze wrogiem dobrego. Przy okazji pierwszych Gejsz pisałem, że to bardzo niepozorna gra, bo za pomocą 4 akcji i 21 kart robi nam niezłą sieczkę w mózgu. Gejsze 2: Herbaciarnie koncept ten rozszerzają, jednak czy jest to słuszny kierunek?
(więcej…)Ekosystem 2: Rafa koralowa
Na początku swojej przygody z grą Ekosystem 2: Rafa koralowa możemy czuć się lekko podtapiani, gdy zalewa nas fala różnych sposobów punktowania. Z czasem jednak okazuje się, że na tej fali można z powodzeniem surfować.
(więcej…)Mokradła i Smoki – dodatki do Wyprawy do El Dorado
Podobno co za dużo, to i świnia nie zje. Jeśli jednak jedzenie zamienimy na nowe dodatki Mokradła i Smoki do gry Wyprawa do El Dorado, a zwierzę hodowlane na graczy, to szybko może się okazać, że wcale tacy wybredni nie jesteśmy.
(więcej…)Syndykat Zbrodni solo
Syndykat zbrodni jest świetną grą dwuosobową. Oficjalny wariant solo jednak zupełnie mnie nie porwał, o czym pisałem w swojej recenzji. Jak zwykle z pomocą przychodzą jednak użytkownicy BGG.
(więcej…)Syndykat zbrodni
Jeśli książek nie powinniśmy oceniać po okładce, to co powiedzieć o grach planszowych, których okładki krzyczą do nas klimatycznymi ilustracjami? Weźmy taki Syndykat zbrodni. Nowojorska ciemna uliczka, lata 30. XX wieku, na pierwszym planie gangster w stroju rodem z serialu Peaky Blinders, a w tle widzimy jego kolegów podczas potyczki z członkiem wrogiego gangu. Za to w środku przeciąganie liny za pomocą żetonów z cyframi.
(więcej…)Dodatki do Draftozaura
Dinozaurów nigdy za dużo. Tym samym tokiem rozumowania poszli autorzy Draftozaura, racząc nas nie jednym, a dwoma dodatkami do tej gry. Każdy wprowadza nowy gatunek dinozaura oraz poszerza nam planszę o nowe pola. Ale czy dodatki do Draftozaura są w ogóle potrzebne?
(więcej…)Pacjent zero
Pamiętam jakby to było wczoraj. Mogliśmy się czuć trochę jak wioska Galów, która opiera się atakom groźnego wirusa i gdy słychać o kolejnych przypadkach na świecie, my bronimy swoich granic przed tym niepożądanym gościem. Aż pojawił się on – Pacjent Zero, czyli pan Mieczysław z Cybinki w woj. Lubuskim.
(więcej…)Labirynty
Gry dla jednego gracza mają się aktualnie bardzo dobrze. Nie tylko pod względem występowania wariantów solo w grach projektowanych jako wieloosobowe. Coraz częściej trafiają się gry działające wyłącznie, gdy gramy w pojedynkę. W tym drugim przypadku pomysłowość twórców bywa naprawdę potężna. Labirynty wręcz dosłownie wywracają dotychczasowe podejście na drugą stronę.
(więcej…)