Tag: #tile placement
Kohaku
Polski karp jest jak listopad – szary, mulisty, powiązany z jakimś kościelnym świętem, a w powietrzu wisi niehumanitarny czyn. Co innego te japońskie – kolorowe, przynoszą powodzenie w pieniądzach i miłości, a Japończycy ozdabiają nimi swoje ogrodowe stawy, w których te żyją szczęśliwe. Chociaż tytułowemu Kohaku brakuje jedynie orzełka na piersi, bo nasze barwy już przywdział.
(więcej…)Sokół – dodatek do Zamku
Należę do pokolenia, w którym Sokół dawał radę w wyjątkowych okolicznościach, będąc narratorem historii o warzywniakach i taksówkarzach. Dzisiaj jednak skupię się na dodatku do znanego i lubianego Zamku, który również nazywa się Sokół, jednak z rapem nie ma zbyt wiele wspólnego. Ale także daje radę.
(więcej…)Tajemnicze Podziemia
Wszelkie dungeon crawlery zwykle polegają na tym, by przez podziemia się przemieszczać, po drodze walcząc i zdobywając różnego rodzaju skarby. Tajemnicze Podziemia odwracają nieco role, przez co mamy do czynienia bardziej z dungeon designerem. Ktoś przecież te lochy musiał najpierw zaprojektować.
(więcej…)Botanik solo
Botanik to bardzo sprytna gra dla dwóch osób, która wbrew pozorom nie polega na sadzeniu roślin. A przynajmniej nie głównie na tym. Ten tytuł francuskiego trio to przede wszystkim łączenie ze sobą kolorowych rur, którymi do roślin doprowadzimy wodę.
(więcej…)Steam: Rails to Riches
Do tej pory, gdy pisałem o cyfrowych adaptacjach planszówek, opisywałem gry, w które zdarzyło mi się zagrać w wersji analogowej. Dzisiaj jednak przyglądam się bliżej tytułowi, w który zagrać nie było mi dane i raczej może być o to trudno, gdyż Steam: Wyścig do Bogactwa od dawna nie jest już dostępny na rynku.
(więcej…)Miasto w chmurach solo
Tak jak wspominałem w recenzji, wracam z paroma zdaniami na temat gry Miasto w chmurach solo. Jak zwykle dołączam także polską instrukcję.
(więcej…)Miasto w chmurach
Wiele było wizji miast przyszłości, ale zwykle łączyło je jedno – całe życie odbywało się wysoko nad ziemią, a poziom zero był kojarzony negatywnie. Nie zapominajmy też o latających samochodach. I chociaż tych ostatnich w grze Phila Walkera-Hardinga nie uświadczymy, to zbudujemy tu prawdziwe Miasto w chmurach.
(więcej…)Zoo New York
Uwe Rosenberg przyzwyczaił nas, że robi gry w dwóch nurtach. Z jednej strony są to ciężkie gry euro, głównie o rolnictwie, jak Kawerna, Uczta dla Odyna, czy Le Havre. Na drugim biegunie mamy familijne przestrzenne układanki, takie jak Patchwork, Nova Luna, czy Ogródek. Niemiecki autor postanowił stanąć tym razem w rozkroku łącząc aspekt przestrzenny z hodowlą zwierząt. I tak powstało Zoo New York.
(więcej…)Zamek
Dzisiaj zmierzymy się z nie lada legendą. I jestem przekonany, że nie tylko dla mnie, bo wiem z pewnych źródeł, że wielu, tak jak ja, zaczynało swoją planszową przygodę od Carcassonne. Ta niemiecka gra o francuskim mieście doczekała się mnóstwa dodatków, big boxów, a także osobnej wersji dwuosobowej. I to właśnie tej ostatniej, Autorstwa samego Reinera Knizii, wydanej u nas jako Zamek, zamierzam się dziś przyjrzeć bliżej.
(więcej…)