Brass: Birmingham jest fenomenem. To najwyżej oceniana w rankingu BoadGameGeek normalna gra. Normalna, w sensie, że bez jakichkolwiek znamion legacy. Pokazuje to, że jej mechaniki są na tyle uniwersalne i przełomowe, że po 15 latach od wydania pierwotnej wersji, nadal nie zawodzą ani trochę.
W związku z tym, że na blogu nie pojawiła się osobna recenzja tego tytułu, to należy się ode mnie parę słów. Brass: Birmingham to jest mój osobisty top. Zaczynając od zarządzania swoimi przedsiębiorstwami, przez wykorzystywanie połączeń na mapie, aż po rodzaj interakcji tu występujący. Wszystko działa w taki sposób, że do tej nielekkiej przecież gry, jestem w stanie usiąść w każdym momencie. Oczywiście zakładając, że mam wystarczająco dużo czasu i współgraczy rozumiejących te wszystkie zależności.
O CO CHODZI W WARIANCIE SOLO?
Wariant Brass: Birmingham solo wprowadza wirtualnego przeciwnika, który rozgrywa swoje akcje za pomocą talii kart. Imituje to standardowe akcje wykonywane przez żywego gracza.
POBIERZ Brass: Birmingham solo
Autor: Mauro Gibertoni (@maurogibertoni)
Źródło: http://www.mautoma.com/mautomas/brass-birmingham
Brass: Birmingham solo – wrażenia
Przede wszystkim, obsługa tego wariantu jest stosunkowo prosta. Oczywiście, gdy już zrozumiemy wszystkie zależności. Akcje wykonywane przez automę mają sens, gdyż opierają się na w miarę logicznych algorytmach decyzyjnych.
Jeśli automa nie może wykonać jakiejś akcji, to zrobi coś, by się do wykonania tej akcji przybliżyć.
Mamy tutaj też 3 poziomy trudności i ten najtrudniejszy był już całkiem niezłym wyzwaniem.
Oczywiście można także imitować kilku przeciwników za pomocą kilku talii. Albo za pomocą jednej, chociaż tego nie testowałem.
Autorem wariantu jest Mauro Gibertoni, którego jeden wariant (Ganges solo) już brałem na warsztat. Jego produkcje charakteryzują się intuicyjnymi zasadami i na pewno nie jest to ostatnia, której przyjrzę się bliżej.
Przetłumaczyłem zasady, jednak karty dołączam w wersji oryginalnej, gdyż treści na nich są głównie obrazkowe, a napisy na tyle proste, że nie będzie problemem je zrozumieć. Zresztą, w instrukcji podopisywałem angielskie wersje wszystkich akcji.
Dajcie znać, jak wam się grało i jakie wyniki osiągnęliście. A jeśli będziecie wrzucać swoje wrażenia na Facebooka, oznaczajcie mój profil Plansz Solo, abym mógł to zobaczyć 😉
Witam.
Super. Bardzo chciałabym wypróbować. Bardzo proszę o przesłanie na e-mail zasad, bo niestety Facebook nie przyjmuje tu moich lajkow przez co plik się nie pobiera. Z góry dziękuję
Pozdrowienia
Aga
Pewnie, już wysłałem 😉
Również proszę o przesłanie na @. Przycisk nie działa
Również wysłałem 😉
Witam,
Czy ja również mógłbym serdecznie prosić o przesłanie?
Bardzo dziękuję za cały wysyłek włożony w przygotowanie. Świetna sprawa! Zapowiada się niezwykle ekscytująco. 🙂
Pozdrawiam,
Marcin
Wysłałem 😉
Cześć – świetna robota. Mogę prosić o przesłanie na maila? Przycisk nie działa.
Pewnie, już wysyłam
Cześć, czy mogę prosić o PR,zesłanie na maila? Z góry dziękuję! 🙂
Link do pliku jest w treści.
Cześć, zastanawiam się nad zakupem gry wyłączonie pod solo, czy warto ? Z góry dziękuje za info !
Pewnie, że warto 😉 Zwłaszcza, że można grać na kilku wirtualnych przeciwników 😀
Super, raczej podchodzę ostrożnie do fanowskich wariantów solo ale widzę że Mautoma jest zachwalana więc nie pozostaje nic innego jak zakp ;D
W jaki sposób dobrać karty do jednej koszulki?