Najnowsze posty
Mokradła i Smoki – dodatki do Wyprawy do El Dorado
Podobno co za dużo, to i świnia nie zje. Jeśli jednak jedzenie zamienimy na nowe dodatki Mokradła i Smoki do gry Wyprawa do El Dorado, a zwierzę hodowlane na graczy, to szybko może się okazać, że wcale tacy wybredni nie jesteśmy.
(więcej…)Twilight Inscription
Zazwyczaj gry roll & write kojarzymy z lekką rozrywką. Takie tam turlanie kośćmi, a potem wykreślanie wybranych wyników. Coś się z czymś połączy, coś się odpali, coś zapunktuje i twarze uśmiechnięte. Jeśli jednak pojawia się wykreślanka umiejscowiona w uniwersum Twilight Imperium, to o lekkiej zabawie nie może być mowy. Jak zatem wypada Twilight Inscription?
(więcej…)Zemsta Murloków – Small World of Warcraft solo
Small World to jedna z gier polecanych na początek przygody z planszówkami. Mnie nieco ominęła, gdyż swoje pierwsze kroki skierowałem ku francuskiemu miastu słynącemu z fortyfikacji. Jednak gdy pojawiła się wersja Small World of Warcraft, to wiedziałem, że muszę to nadrobić. W końcu spędziłem sporo godzin przed monitorem na prowadzeniu ludzi, nieumarłych, orków i nocnych elfów w Warcraft III.
(więcej…)Syndykat Zbrodni solo
Syndykat zbrodni jest świetną grą dwuosobową. Oficjalny wariant solo jednak zupełnie mnie nie porwał, o czym pisałem w swojej recenzji. Jak zwykle z pomocą przychodzą jednak użytkownicy BGG.
(więcej…)Gra o mózg
Ludzki mózg to przekorna bestia. Z jednej strony potrafi kreować niesamowite rzeczy. Z drugiej jednak umie też odwalić bardzo dziwne akcje. Np. przed zaśnięciem przypomina sobie wszystkie niedomknięte wątki. Albo podczas kłótni nagle zapomina wszystkie przygotowane wcześniej cięte riposty. Przed wami Gra o mózg, w której będziemy starali się swojego mózgu nie stracić.
(więcej…)Cartaventura
Historia gier paragrafowych sięga do lat 60 ubiegłego wieku. Zaczęło się oczywiście od książek, w których skacząc pomiędzy ponumerowanymi paragrafami mogliśmy swoimi wyborami wpływać na fabułę. Pomysł ewoluował w różne strony, a jednym z kierunków jest seria Cartaventura.
(więcej…)Kryptyda
Od małego czytam mnóstwo książek, więc wydawało mi się, że trochę różnych słów w życiu poznałem. Gra planszowa Kryptyda pokazuje mi jednak, że jeszcze trochę przede mną. Co ciekawe, nie jestem w tym sam, bo właśnie patrzę na podkreślony na czerwono tytuł w poprzednim zdaniu w edytorze tekstu.
(więcej…)Spór o bór 2: Na tamę marsz!
Jeśli widzisz przed sobą wściekłego bobra, to możliwości są dwie. Albo rzeka miała czelność płynąć, albo grasz w Spór o bór 2: Na tamę marsz. Dzisiaj zajmiemy się tą drugą opcją.
(więcej…)Syndykat zbrodni
Jeśli książek nie powinniśmy oceniać po okładce, to co powiedzieć o grach planszowych, których okładki krzyczą do nas klimatycznymi ilustracjami? Weźmy taki Syndykat zbrodni. Nowojorska ciemna uliczka, lata 30. XX wieku, na pierwszym planie gangster w stroju rodem z serialu Peaky Blinders, a w tle widzimy jego kolegów podczas potyczki z członkiem wrogiego gangu. Za to w środku przeciąganie liny za pomocą żetonów z cyframi.
(więcej…)Dodatki do Draftozaura
Dinozaurów nigdy za dużo. Tym samym tokiem rozumowania poszli autorzy Draftozaura, racząc nas nie jednym, a dwoma dodatkami do tej gry. Każdy wprowadza nowy gatunek dinozaura oraz poszerza nam planszę o nowe pola. Ale czy dodatki do Draftozaura są w ogóle potrzebne?
(więcej…)